Manicure bezcążkowy krok po kroku
Kluczem do sukcesu idealnej stylizacji żelowej bądź hybrydowej jest perfekcyjny manicure. Wyróżniamy kilka technik manicure takie jak klasyczny, biologiczny i frezarkowy. W poniższym wpisie przybliżę Wam moją, niesamowicie efektowną technikę manicure frezarkowego bez użycia ostrych narzędzi! Należy pamiętać, że technika ta wymaga wyćwiczonej ręki i niezwykle precyzyjnych rchów.
Manicure bezcążkowy krok po kroku
1. Do wykonania mnicure bezcążkowego potrzebujemy tylko 3 frezów diamentowych z czerwonym oznaczeniem, tj. ściętego stożka, płomyka oraz walca lub kulki. Oczywiście zanim przystąpimy do pracy, musimy pamiętać o dezynfekcji skóry dłoni klientki, naszej oraz o ubraniu jednorazowych rękawiczek.
2. Po nadaniu pożądanego kształtu paznokciom pilnikiem o gradacji 100/180, odpychamy delikatnie fragmenty nabłonka, który narasta na płytce. Ruchy pojedyncze w kierunku skórek.
3. Od teraz pracujemy już frezami. Na pierwszy ogień idzie ścięty stożek. Nasza praca frezami ma być precyzyjna oraz delikatna, nie używaj siły. Powierzchnia płaska frezu powinna być równoległa do płytki paznokcia. Nie pracujemy nim pod kątem ! Pamiętaj, że frezem nie naciskamy na płytkę ! Do usuwania nabłonka pracujemy na obrotach najmniejszych z możliwych (4-6tys/min). Frez ma pracować płynnie, bez nacisku, równo. Kładziemy frez przy wale lateralnym i krótkimi, pewnymi ruchami usuwany nabłonek przesuwajac się frezem w kierunku drugiego wału lateralnego.
4. Frez płomień o zaokrąglonej końcówce. Tutaj musimy podzielić sobie płytkę paznokcia na dwie części, ponieważ będziemy pracować na zmiennych obrotach. Pracując powierzchnią płaską frezu, pogłębiamy tzw. „kieszonkę” dopieszczając nabłonek w głębszych rejonach. Pracujemy od środkowej części wału proksymalnego w kierunku wału lateralnego.
5. Zmieniamy kierunek obrotu frezu i opracowujemy drugą część. Obroty ustawiamy na najniższe z możliwych.
6. Jako ostatni frez walec/kulka. Tutaj wygładzamy zrogowacenia na fałdach lateralnych.
7. Ruchami nieco większymi (6/8tys/min) tworzymy tzw. „falbankę” podbijając naskórek na wale proksymalnym.
8. Ścinamy go, walcem/kulką nachodząc na falbankę.
Ostatnim ruchem jest już wygładzenie skóry, które ogranicza do minimum ryzyko powstawania zadziorków. Tutaj należy pamiętać, że tym frezem nie możemy dotykać powierzchni paznokcia!
Manicure bezcążkowy gotowy!
Przy tej technice należy jednak mieć na uwadze, że nie każdy rodzaj skóry się do tej techniki nadaje. Najlepiej sprawdzi się skóra sucha ze skórkami narastającymi. Do klientka z typem skóry wilgotnym i elastycznym najlepiej sprawdzi się manicure klasyczny z użyciem płynu zmiękczającego. Powodzenia!
Dodaj swój komentarz :