Manicure hybrydowy na krótkich paznokciach - TAK czy NIE?

Już od wielu lat, manicure hybrydowy cieszy się ogromną popularnością. Coraz częściej, zabiegani, nie mający chwili wolnego w dzisiejszych czasach, przepełnionych natłokiem i ogromem pracy oraz obowiązków, cenimy komfort życia i wygodę. Pamiętacie czasy bez hybryd? Ja niestety tak ;) Pamiętam jak moja mama, średnio co drugi dzień, na wieczór, malowała paznokcie lakierem klasycznym, żeby na drugi dzień móc iść do pracy z zadbanymi dłońmi.

Najgorsze w tym wszystkim było to, że bardzo często ta mozolna praca dbania o paznokcie, kończyła się fiaskiem, gdyż zdarzało się, że lakier nie dosechł, a na paznokciach rano odbita była poduszka lub kołdra… Totalna porażka! Wyobraźcie sobie, że spotyka Was to przynajmniej raz w tygodniu!
Szczerze? Ja już widzę irytację malującą się na Waszych twarzach.

Na szczęście, w obecnych czasach, większość w Was nie zna tego problemu, bo z pomocą przychodzą uwielbiane i wręcz kochane przez większość z nas lakiery hybrydowe! Cudowna i udoskonalona alternatywa, dla lakierów klasycznych. Przede wszystkim trwała! Poprawnie wykonany manicure hybrydowy wygląda całkowicie naturalnie, a dzięki swojej trwałości, pozwala nam cieszyć się nim nawet przez 3 tygodnie! Jeśli decydujesz się na hybrydę na krótkich paznokciach, po dłuższym czasie jej odrost, nie będzie zbyt zachęcający dla oka.

Krótkie paznokcie hybrydowe

Jednak, hasło „krótkie paznokcie”, dla wielu moich klientek jest pojęciem względnym. Dla jednych są to paznokcie krótsze niż opuszek, dla drugich równe z opuszkiem, a dla kolejnych wystające mniej lub bardziej za opuszek. Idąc za popularnym przysłowiem – ile ludzi, tyle opinii.

Przyjmijmy jednak, że całą tą grupę zaliczymy do grona paznokci krótkich, których ja osobiście jestem ogromną fanką! ;) I uwierzcie mi, że jak słyszę od klientki, że ma krótkie paznokcie i ona poczeka, aż trochę podrosną, żeby zrobić manicure, bo będą ładniej wyglądać, to na wstępie Wam mówię – NIE MA WIĘKSZEJ BZDURY! Podążając w myśl zasady – małe jest piękne – odnieśmy to też do paznokci! Bo czemu nie?

Każda zadbana dłoń wywołuje zachwyt. Poprawia samoocenę i zwiększa poczucie własnej wartości. Nie zdarzyło Ci się nigdy chować dłoni do kieszeni, kiedy Twój manicure pozostawiał wiele do życzenia? A teraz pomyśl… pomimo tego, że Twoje paznokcie są króciutkie, mogą być piękne! I na to zasługują! Cudownie opracowane skórki i błyszczące paznokcie… hmm… brzmi lepiej? O wiele! I teraz pomyśl, że nie ma rzeczy niemożliwych! Niby tak nie wiele, a jak dużo! Jeśli należysz do osób nieśmiałych, bardziej skromnych – zdecydowanie postaw na jasne kolory!

Odcienie nude, pudrowy róż, wszelkiego rodzaju beże, bazy coverowe! Zaufaj mi! To będzie strzał w 10! Poczujesz się zdecydowanie lepiej i z pewnością nabierzesz pewności siebie! Za każdym razem kiedy wyciągniesz dłoń do drugiej osoby, Twoje poczucie własnej wartości będzie rosło. Ja mam tak do dzisiaj, pomimo, iż sama noszę manicure hybrydowy od samych jego początków. I uwierz mi, kiedy na moich dłoniach pojawia się odrost i skórki… chowam ręce gdzie popadnie.

Krótkie paznokcie w naturalnych kolorach

Pomimo, iż jestem ogromną zwolenniczką natural look i na moich dłoniach przeważnie królują bazy Cover Lover, to moja psychika nie wytrzymuje momentu, kiedy dłonie nie są już idealnie piękne i nadchodzi czas wykonania świeżego setu. Jeśli natomiast jesteś osobą odważną i pewną siebie, postaw na mocne kolory! Czerwień, bordo, fuksja, a nawet czarny! W świecie paznokci nie ma rzeczy niemożliwych! I wszystko co jest wykonane poprawnie i starannie jest piękne! A zwłaszcza krótkie paznokcie!

Podsumowując, manicure hybrydowy na krótkich paznokciach – tak czy nie?

Zdecydowanie TAK! I podpisuję się pod tym obiema rękami! Zapytacie, dlaczego? Otóż, jak wyżej wspominałam – nasz wygląd! Chcemy czuć się ładni, zadbani, podążać za trendami. Nie odmawiaj sobie tej przyjemności, tylko dlatego, że wydaje Ci się, że na krótkich paznokciach nic się nie da zrobić. Da się! I to dużo! I uwierz mi, że każda doświadczona stylistka,  potwierdzi moje słowa. Ciesz się swoim wyglądem, a w stylizacjach baw się kolorami! Od tych najjaśniejszych, po ciemne! Próbuj i eksperymentuj! I przede wszystkim, nie bój się.  Zwłaszcza zadbanych dłoni.